Autor Wiadomość
olussiaa
PostWysłany: Wto 8:47, 19 Lip 2005    Temat postu:

Dzięki za rade. Moi znajomi też mi to mówia i zrobię tak. Tnks wielkie =*
POCISK
PostWysłany: Pon 23:22, 18 Lip 2005    Temat postu:

Ja też proponuje na razie psychologa, bo psychiatra to może za mocne określenie a co do tego co masz zrobić to zaprzestać tej przyjaźni i wszyscy inni powinni zrobić tak samo. Ona taka jest, bo wie, że Wy zawsze jej ustąpicie i spełniacie jej zachcianki jak jej mama. A tak przy okazji to Cię pocieszę: JEŚLI ONA JEST TAKA JAK PISZESZ TO GWARANTUJĘ CI, ŻE ŻADEN CHŁOPAK Z NIĄ NIE WYTRZYMA Absolutnie CHOĆBY NIE WIEM JAKĄ "SEXBOMBĄ" BYŁA. Nie wytrzyma się z kimś kto jest ładny a pusty, co najwyżej tylko na początku,np. przez zauroczenie ale na większą skale taki związek nie ma szans Exclamation
Kociaczek
PostWysłany: Pon 22:35, 18 Lip 2005    Temat postu:

Dziewczyno z kim ty sie przyjaznish Shocked ??? Ta laska jest chyba chora psychicznie niech mamusia kupi jej jakies psychotropy za granica a nie smieszne tabletki na odchudzanie, bo chyba jush jej mega mozg odchudzilo. Nie wiem dlaczego dalej sie z nia przyjaznish, bo nawet nie wiem czy z taka osoba jak ona mozna sie przyjaznic Confused
olussiaa
PostWysłany: Pon 21:45, 18 Lip 2005    Temat postu: Co mam zrobić z taką " przyjaciółką ', plis help !

Mój problem jest taki ze od dłuzszego czasu przyjaźnię się z pewną Jaśminą która jest jedynaczką a jej mama ma obsesje na jej punkcie. Jeśli Jaśminka sobie czegoś zazyczy minuta pięc i już to ma. Jest rozpieszczona do szpiku kości. Kiedyś była strasznie puszysta ale jej matka kupiła zza granica jakieś HERBALIFY i jest chuda ale nie az tak ( nie jestem zazdrosna, sama waze 47 kg. i mam niedowagę ;/ ), nosi tony makijażu i wmawia wszystkim ze ma 19 lat. Wciąga mnie w róznę nałogu jak np. wachanie kleju, trawka czy tez alkohol ;/ Pozyczyła odemnie rzeczy a jej koty je obsikały. Jesli jej czegoś nie dam ona się obrazi zacznie mnie wyzywać i pujdzie sobie. Przyjdzie potem za 10 min i znów czegoś będzie chciała i znów to samo. Zawsze wszyscy chłopacy oglądają się za nią a potem dopiero spoglądają na mnie. Bo jak nie zauwazyc 14 letniej dziewczyny z kolczykiem w pępku i w nosie, ze szpilkami, obcisłymi spodniami na jej wielkim tyłku, z toną makijażu ze wyglada jak plastik itd. I która sex uprawiała w wieku 14 lat bo to jest jej tradycja rodziną i ze w tym wieku dla niej to jest modne ;/ >ble<... Ostatnio byłyśmy u mnie na działce nad jeziorem i przyczepili się do nas jacyś kolesie. Spoglądali na mnie a nie na nią. Byłyśmy wtedy z moim psem ( shar-pei, czarna maść ) szybko mi go wyrwała zeby się nim popisac ;/ Ale oni i tak się na nią nie spoglądali. Wkurzyła się i obraziła, miała do mnie pretensje ze to na mnie się patrzeli a nie na nią. W pewnech chwili się na mnie wydarła ze zniszczyłam jej życie i ze nie jestem nic warta... Wziełam psa i uciekłam. Nie odzywałam się do niej az sobie pojechała.
Co mam zrobić. Dzwoni i wysyła sms'y ze nie chciała takz robic...
Plis help !! ( sora ze błedy, nie chce mi sie ich już poprawiac )

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group